1 lipca 2026 roku to ważna data dla władz samorządowych w Polsce. Do tej daty każda gmina w naszym kraju będzie musiała uchwalić własny plan ogólny. Zasada ta wpływa nie tylko na pracę urzędów, ale i na każdego, kto planuje budowę domu, podział lub sprzedaż gruntu. Co warto wiedzieć o nadchodzących zmianach?
Co tak naprawdę się zmienia w zasadach planistycznych?
Plan ogólny gminy to nowy dokument planistyczny. W przyszłym roku zastąpi aktualnie obowiązujący dokument, czyli studium zagospodarowania przestrzennego. Warto podkreślić, że plan jest aktem prawa miejscowego. Oznacza to, że jest on prawomocny dla urzędników oraz właścicieli działek. Studium zagospodarowania przestrzennego nie miało takiego statusu.
Prócz tego plan ogólny nie zastępuje ani nie znosi planów miejscowych, które już obowiązują. Jednak to właśnie on będzie od lipca 2026 niezbędną podstawą do wydawania decyzji o warunkach zabudowy (WZ) na terenach bez planu miejscowego. W praktyce oznacza to, że bez wpisania parceli do planu, nie będzie można jej zabudować.
Jeśli działka nie zostanie objęta tak zwanym obszarem uzupełnienia zabudowy, to nie uzyskamy decyzji WZ. Bez niej nie ruszy żadna inwestycja.
Na mocy nowych regulacji, każda parcela zostanie przypisana do jednej ze stref planistycznych na przykład mieszkaniowej jednorodzinnej (SJ), usługowej (SU) albo zieleni (SN). Charakter parceli jak dotychczas będzie decydował o tym, czy i jak można ją zabudować.
Decyzje o warunkach zabudowy i nowe plany miejscowe będą musiały być zgodne z planem ogólnym. Dzięki temu władze samorządowe będą miały większą kontrolę nad zabudową na podległych im terenach. Warto zauważyć, że w 2026 pojawią się też nowe wymagania urbanistyczne. O tym, jak wysoka lub gęsta może być zabudowa, zdecyduje gmina. Prócz tego, jeśli działka nie ma dostępu do infrastruktury społecznej, jej zabudowa będzie utrudniona.
Jak przygotować się na zmiany?
Właściciele działek powinni śledzić ogłoszenia gminy. Informację o przystąpieniu do sporządzenia planu ogólnego będą opublikowane na stronie BIP, stronie urzędu lub w lokalnej prasie. Każdy, kto posiada grunty w danej gminie, może złożyć wniosek do planu ogólnego. Dzięki temu możemy zaproponować, by nasza działka była objęta odpowiednią strefą i zostać w przyszłości zabudowana. Gdyby ta droga okazała się nieskuteczna, istnieje jeszcze możliwość złożenia uwagi podczas konsultacji społecznych. Każda gmina ma obowiązek przeprowadzić takie konsultacje przed przyjęciem planu.
Jeśli w porę nie zareagujemy na uchwałę planu, nasza parcela może zostać uznana na przykład za teren zielony i nie będzie szansy tego zmienić. Prócz tego po 30 czerwca 2026 roku nie będzie już można uzyskać decyzji WZ na terenach bez planu miejscowego i bez planu ogólnego. W praktyce oznacza to, że wszelkie inwestycje będą zablokowana do chwili uchwalenia dokumentów planistycznych.